poniedziałek, 28 kwietnia 2014

23. Przed weekendem

Witajcie!

Piątek i sobota były dniami odrobinę zabójczymi. Mieliśmy naszą konferencję, a na dodatek ja byłam chora. Siedząc na rejestracji z czerwonym nosem może nie sprawiałam mega pozytywnego wrażenia, ale nikt nie uciekł :) I to się liczy. Na szczęście na drugi dzień było lepiej, a poza tym roboty było już jednak mniej.
Dzisiaj trzeba będzie jeszcze spędzić kilka godzin na uczelni, a potem szybciutko do mieszkania i pakowanie walizy. No i w trasę. Dzisiaj pierwsze 1,5 h, a jutro kolejne 9 :) I tym sposobem wieczorem w środę będziemy spacerować brzegiem naszego polskiego morza. Niestety plany nam się trochę pozmieniały, gdyż mieliśmy wracać w poniedziałek, a ze względów uczelnianych wrócimy w niedzielę. Ale mam nadzieję, że wypoczniemy, a mój organizm nasiąknie odpowiednią ilością jodu ;)
Już teraz życzę wszystkim udanego wypoczynku w długi weekend majowy. Do zobaczenia za kilka dni ;)

Pozdrawiam
Cynthia

środa, 23 kwietnia 2014

22. Święta, święta i po

Witajcie!

Święta minęły, nadszedł czas by powrócić do rzeczywistości. No i powróciłam. Z katarem i bólem gardła. Nie jest to przyjemne, a już zwłaszcza, kiedy za oknem taaaaaka pogoda.
Jutro i w sobotę mamy konferencję. Jako jeden z organizatorów muszę tam być od samego początku do samego końca... Dobrze, że jutro mam dzień wolny od treningu ;)
Co do ćwiczeń... Ćwiczę, mniej jem, a nie chudnę wcale. Ani na wadze ani w centymetrach... Piję tę wodę z jodem, jem więcej ryb, a w środę wyjeżdżamy nad morze na weekend. Pierwotnym planem były góry, ale w związku z zaistniałą sytuacją z tarczycą w roli głównej zdecydowaliśmy się na przeciwny kierunek. Ale tam pensjonat ma taka znajoma, której kiedyś pomagałam w sprzątaniu jak było dużo gości. Więc jest spoko.
A dzisiaj zdążyłam już zjeść pyszne i zdrowe śniadanie (owsianka z rodzynkami, daktylami i miodem - polecam!), napić się mojej wody z cytryną, zrobić 50 minut treningu, zrobić pranie, wziąć prysznic, pomalować paznokcie. A jeszcze nie ma 9:00 :)

Życzę wszystkim miłego dnia :)
Cynthia

czwartek, 17 kwietnia 2014

21. Powracam

Witajcie!

Dawno mnie tu nie było, zaniedbałam się. Już od jakiegoś czasu planowałam coś nastukać, ale jakoś tak nie miałam nastroju. Teraz przyszła wiosna, więcej słońca za oknem, a co za tym idzie więcej chęci do różnych zajęć. Szkoda tylko, że nie do tych, za które naprawdę już najwyższy czas się wziąć...
Co się działo przez ten czas, w którym mnie tu nie było.

  • solidnie ćwiczę z portalem Slank.pl. Efektów wizualnych nie ma, ale to najprawdopodobniej wina mojej tarczycy. Ale zaczęłam pić wodę z jodem i zobaczymy co z tego wyniknie ;)
  • wygrałam 4 zł w zdrapce (która swoją drogą kosztowała 2 zł)
  • zaczęłam pisać pracę magisterską (mam już 5 stron)
  • dostaliśmy zaproszenie na komunię i na wesele
  • kupiłam z allegro dwie pary butów. A może nawet i trzy... :D
  • zarejestrowałam się na stronie Samplecity.pl 
To tyle w sumie pamiętam. Jeśli coś sobie przypomnę to dam znać ;)

Pozdrawiam
Cynthia