Witajcie!
Wczoraj zrobiliśmy rodzicom niespodziewajkę i przyjechaliśmy do nich. A mieliśmy przyjechać dopiero we wtorek. Chyba się ucieszyli. Mam stwierdziła, że skoro jestem, to może trochę zwolnić, bo robota podzieli się na dwie, siostra, że jest to dużo lepszy weekend niż ostatnio, tata, że brat weźmie mojego Męża i będą mogli we dwóch wybrać choinkę, a brat jak to brat - wzruszył ramionami ;)
Jutro pobudka o 5:30. I już później nie zdążę się położyć. Ale to nic. Nadgonię kiedy indziej.
Zrobiłam stroik na stół, jutro może dodam jego zdjęcie.
A teraz lecę spać.
Kolorowych snów
Cynthia
Ciekawy blog, postanowiłam nominować Cię do Liebster Blog Award, więcej info pod tym linkiem:
OdpowiedzUsuńhttp://shynessinthecity.blogspot.com/2014/12/3-liebster-blog-award.html?m=1 mam nadzieję że przyłączysz się do zabawy, wesołych Świąt!